Podczas czerwcowej Rady Miasta w Myszkowie, radni przyjęli nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie gminy Myszków. Zgodnie z przewidywaniami, nastąpiła ogromna podwyżka.
Za odpady segregowane dotychczas płaciliście 11,30 zł. Od 1 sierpnia 2019 roku kwota ta wzrosła do 17,80 zł. Za odpady niesegregowane płaciliście 19,00 zł. Od 1 sierpnia opłata ta wzrośnie do 29,00 zł.
Za podwyżkę możecie podziękować Burmistrzowi i radnym.
PAWEŁ GĄSIORSKI
potem się dziwią że ludzie śmieci do lasów wywalają i syf wszędzie wkoło.
Raczej powinna sie ta oplata nazywac tylko za posiadanie smieci.
poza zbieraniem kasy gmine nic nie obchodzi
W końcu radni PO glosowali za podwyżka swoich pensji i mimo sprzeciwu PiS, PO wygrało podwyżki dla siebie bo wygrali przewaga liczebną… Wybraliście PO radnych to macie teraz podwyżki – w końcu ktos musi płacić aby bylo na podwyżki pensji, ktore sobie przeglosowali 🙂
Tylko podwyzki kosztow wywozu smieci potrafia robic a smieci nie ma kto zbierac!ostatnio wystawiłem z sąsiadami kosze to staly tydzien czasu ludzie powinni te smieci wyrzucic pod urzędem miasta i niech PAN burmistrz sprzata
TO SKUTEK GLUPKOWATYCH DECYZJI PI$OWSKIEJ WIĘKSZOSCI SEJMOWEJ, NO I RZĄDU WAR$ZAWSKIEGO.
I CO RÓWNIE ZADZIWIAJĄCE PO$LD AKURAT GÓWNO MIAŁO W TYM UDZIAŁU.
NO CÓŻ NOWY PODATEK MORAWIECKIEGO, TO TYLKO JEDEN Z 35 KTÓRE WYMYŚLIŁY PI$DZIELSKIE TĘGIE PUSTE ŁBY !
To nie jest opłata za śmieci , to jest haracz ,przed ustawą to była faktyczna opłata za usługę konkretnie płaciło się za pojemnik wywieziony teraz proszę sobie policzyć ilość mieszkańców razy stawkę a cenę przetargową to wyjdzie ile samorząd zarabia na śmieciach , a zgodnie z ustawą nie ma prawa zarabiać więc trzeba to zgłosić do ustawodawcy .
Samorząd nie zarabia na śmieciach ani grosza. Kwota za śmieci wychodzi w przetargu w tym przypadku najniższej kwoty którą zaproponowała jedna z firm. Podwyżki i ceny śmieci to tylko wina obecnego rządu oraz wprowadzoną ustawą śmieciową. Samorządy i Radni wybierają i tak najtańszą ofertę przetargową a miasto nie może ani dopłacać ani zarabiać bo to wynika z ustawy! douczcie się ludzie trochę
Wiceminister Mazurek mówił , że przepisy nowelizowanej ustawy nie oznaczają wcale wzrostu opłat dla mieszkańców. – tylko wręcz przeciwnie wprowadzają mechanizmy pozwalające na obniżkę opłat ponoszonych przez obywateli, takie jak możliwość stosowania kompostowników przydomowych, ze stosownym obniżeniem opłaty czy premiowanie selektywnej zbiórki odpadów poprzez czterokrotnie mniejsze opłaty za segregowanie odpadów u źródła. Padła nawet propozycja żeby odpady, które będą właściwie segregowane były dla mieszkańców cztery razy tańsze… Mieszkańcy zostali teraz poinformowani o podwyżce – teraz zarządzający gminą powinni wytłumaczyć mieszkańcom dlaczego nie potrafią obniżyć kosztow gospodarowania odpadam, dlaczego nie potrafią nawiązać współpracy z organizacjami odzysku odpadów opakowaniowych, zużytych baterii i akumulatorów lub zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego takimi które realizują ustawowe obowiązki w zakresie zbierania i recyklingu określonych odpadów. Co ze zbiórkami surowców, premiowaniem segregowania, edukowaniem społeczeństwa?
Za podwyżkę nie jest odpowiedzialny ani Burmistrz ani radni. Pan redaktor jakiś niedouczony tłumanek musi być skoro nie wie że to wynika z ustawy. Za podwyżkę sa także odpowiedzialni Mieszkańcy którzy nie umieją poprawnie segregować śmieci dlatego firmy podnoszą kwoty coraz wyżej bo segregacji na osiedlach wielomieszkaniowych praktycznie nie ma!
Za podwyżkę śmieci są odpowiedzialne następujące elementy:wzrost opłaty marszałkowskiej,wzrost cen energii,wzrost najniższego wynagrodzenia,wzrost cen paliwa.