W ubiegłym roku na nagrody dla urzędników Burmistrz Włodzimierz Żak przeznaczył 674 329,30 zł. Wystąpiłem do Burmistrza z zapytaniem, kto, ile i na jakiej podstawie otrzymał tak olbrzymie nagrody. Mimo iż jest to informacja publiczna, co udowodniłem już kilku włodarzom gmin w Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Częstochowie, Żak odmówił mi udostępnienia tych danych.
Komu Burmistrz dał najwyższą nagrodę? Mówi się o kwocie kilkudziesięciu tysięcy złotych dla jednego z urzędników...
Burmistrz odmówił, a ja złożyłem odwołanie od jego decyzji do SKO w Częstochowie. Czekam spokojnie na rozstrzygnięcie tej sprawy.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Co to znaczy, że odmawia? Przecież to są nasze pieniądze i chce wiedzieć na co one idą. Panie Burmistrz co pan?
miało być tak wszystko transparentnie inaczej niż u romaniuka
Wygląda że robi nie dla ludzi tylko przeciwko mieszkańcom na zasadzie ja władza a wy mnie wybierajcie. Fajna robota nie trzeba sie martwić o kasę bo sama wpływa do Urzędu i szasta się na lewo i prawo.
Czas pokazać kto tak naprawdę rządzi.