W zeszłym roku jeden z Mieszkańców gminy Poraj złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Myszkowie w sprawie kierownika Referatu Gospodarki Komunalnej, Inwestycji i Pozyskiwania Środków Urzędu Gminy Poraj i zarazem radnego Rady Miasta w Myszkowie - Adama Zaczkowskiego. Według Mieszkańca, radny nie ma potrącanych części wypłat za udziału w sesjach i komisjach w Myszkowie w godzinach pracy.
Co ciekawe, radny Adam Zaczkowski w Myszkowie uchodzi za "rycerza na białym koniu", martwiąc się przy tym o finanse w Myszkowie. Zupełnie inaczej niż w Poraju, gdzie uchodzi za zwolennika bezsensownych według niektórych radnych i Mieszkańców wydatków.
Mieszkaniec zawiadomił też o tym fakcie Wójta Gminy Poraj - Łukasza Stacherę, który nie widzi w tej sprawie żadnego problemu (pisma poniżej).
Poniżej znajdziecie także zawiadomienie w tej sprawie. Do dziś Mieszkaniec gminy Poraj nie otrzymał odpowiedzi z Prokuratury Rejonowej w Myszkowie.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Jeżeli pobiera dietę i pensje to trzeba to wyjaśnić!
I to ma być kandydat na burmistrza? To jest farsa…
Jeżeli myślicie ze to “wypadek przy pracy i dotyczy tylko Pana Z. to się Państwo poważnie mylicie.To nagminne,gdy będąc radnym w gminie czy powiecie ,pracując jednocześnie w” budżetówce” czy “samorządówce” nie stosuje się potrąceń wynagrodzenia jak wyjeżdża ,wychodzi na komisję,zarząd czy sesje.Wiem co piszę.
Tak być nie może. Trzeba to tępić.
Ciekawy jestem komentarza radnego do tej sprawy. Panie redaktorze może pan go zapytać?
Taki ten radny karakanek a tyle diabełek ma funkcji że on chyba nie wie jak się nazywa ale taki pyskaty filozofek w Poraju to on nie jest jak w Myszkowie. Panie radny Zaczkowski czy pan czerpie jakieś profity z gminy Poraj ? Milczenie z pana strony oznacza akcept ?